Wiersz "Wiosna i moda" oraz piosenka "Marcowi przyjaciele"
Poniżej przedstawiamy wiersz oraz piosenkę zgodne z tematyką miesiąca. Piosenkę można pobrać ze strony chomikuj.pl, korzystając z hasła podanego podczas wydawania książek.
"Marcowi przyjaciele" (sł. i muz. Krystyna Gowik)
Tekst piosenki do pobrania PDF [.pdf, 44.47 kB]
I. Marcowi przyjaciele zebrali się na łące.
I wiatr, i grad, i deszczyk, śnieg, burza i słońce.
I tak wszyscy razem kłótnię wywołali,
każdy chciał być ważny, Wiosnę więc wezwali.
Wiosno, Wiosno, schowaj łóżko i przybądź leśną dróżką.
Zobacz, kto z nas dziś ma do ciebie przyjść. (2 x)
Ref.: Ćwir, ćwir, ćwir, kle, kle, kle.
Zobaczymy, zobaczymy,
co zrobi panna Wiosna z przyjaciółmi marcowymi. (2 x)
II. Zbudziła się Wiosenka, poduszkę swą schowała
i biegnie do przyjaciół w zieleni już cała.
Patrzy w prawo, w lewo, śmieje się wesoło,
prosi, by z nią razem zrobić wielkie koło.
Moi drodzy przyjaciele, nie ma co myśleć wiele.
Razem lećmy w świat na sto długich lat! (2 x)
Ref.: Ćwir, ćwir…
III. I proszę, co się stało, aż mówić o tym szkoda.
Zrobiła się po prostu marcowa pogoda!
Burza wiatrem wieje, pada śnieg, deszcz leje,
stuka grad o chodnik, słońce potem grzeje.
Wiosnę głowa rozbolała, bo – cóż – narozrabiała!
Trochę Wiośnie wstyd za marcowe dni! (2 x)
Ref.: Ćwir, ćwir…
Bożena Głodkowska "Wiosna i moda"
Tekst wiersza do pobrania PDF [.pdf, 42.64 kB]
Pod koniec zimy wiosna
wyjęła żurnali stosik.
– W co mam się ubrać? – dumała
– co w tym sezonie się nosi?
Założyć sukienkę w kropki?
A może golf? No i spodnie?
Co wybrać, by być na czasie
i nie wyglądać niemodnie?
Torebkę wziąć czy koszyczek?
Na szyję apaszkę cienką,
na głowę – kapelusz z piórkiem
czy lepiej beret z antenką?
(W tym czasie... – Gdzież ta wiosna?
– pytali wszyscy wokół.
– Zaspała? Zapomniała?
Nie będzie jej w tym roku?)
I przyszła w zielonych rajstopach,
w powiewnej złocistej sukience
i miała wianek z pierwiosnków,
a w ręce trzymała kaczeńce.
Pachniała jak sklep z perfumami –
wszak była calutka w kwiatach,
sypała płatkami jak deszczem –
i tak już zostało do lata.