Lepimy bałwanka
Nareszcie śnieg. Postanowiliśmy skorzystać z uroków zimy, porzucać się śnieżkami i wspólnie ulepić bałwana. Dzieci toczyły kule i ozdobiły naszego bałwanka oczkami i guzikami z plastikowych nakrętek, nosem z marchewki i miską – jako nakryciem głowy. Bałwanka ustawiliśmy przed naszą salą, by codziennie móc na niego spoglądać i cieszyć się jego widokiem.